Kraje

wtorek, 5 kwietnia 2011

Linie Nasca

Jedna z najwiekszych tajemnic archeologicznych swiata - narysowane na pustyni na powiechnii ok 700 km kwadratowych linie, figury geometryczne i rysunki, wyaznie widoczne dopiero z powietrza. Zostaly stworzone przez cywilizacje Nasca (stad nazwa miejscowosci, kolo ktorej sie znajduja) w okresie od ok. 200 r p.n.e. do ok 600 r n.e., na dlugo przed  powstaniem duzo bardziej znanej cywilizacji Inkow. Tajemnica linii nie kryje sie w ich pochodzeniu czy historii. Wiadomo, kto je stworzyl, wiadomo kiedy, wiadomo jak, nie wiadomo natomiast czemu mialy sluzyc.

Nascowie stworzyli swoje dzielo w jednym z najbardziej suchych miejsc na ziemi, gdzie srednie roczne opady deszczu wynosza zaledwie okolo 20 mm. Biala glinka pustyni pokryta jest w tym miejscu ciemnymi kamieniami. Aby stworzyc rysunki Nascowie poprzenosili kamienie z wytyczonych linii i porozkladali je na ich krawedziach. Jasne linie kontrastuja z ciemnymi kamieniami, dzieki czemu pomimo stosunkowo niewielkiej glebokosci (20-30 cm) i szerokosci (srednio kilkadziesiat cm) sa wyraznie widoczne z duzych wysokosci. Linie sa takze w dosych naturalny sposob chronione od dzialania warunkow atmosferycznych. Nie zagrazaja im opady deszczu, ktore prawie wcale tutaj nie wystepuja. Nie jest im takze grozny wiatr, wrecz pomaga konserwowac rysunki - nagrzane w ciagu dnia kamienie na krawedziach linii tworza w nocy poduszke cieplego powietrza, ktora chroni je przed silniejszymi podmuchami. Wiatr zwiewa natomiast drobniejsze kamienie z powierzchnii linii, dzieki czemu jasniejszy teren jest caly czas utrzymywany w czystosci. Proces konserwacji jest tak skuteczny, ze nawet slady samochodow, ktore jezdzily po tym terenie w latach 20-tych ubieglego wieku (jeszcze przed odkryciem linii) sa widoczne do dzisiaj.

Wiadomo zatem w jaki sposob technicznie Nascowie narysowali linie, nie wiadomo natomiast w jaki sposob je wytyczyli. Obrazy rozciagaja sie na gigantycznej powierzchnii, rysunki zwierzat maja od kilkudziesieciu do ponad dwustu metrow dlugosci, natomiast pojedyncze linie rozciagaja sie nawet na kilka kilometrow. Jak zatem ludzie zyjacy dwa tysiace lat temu wyznaczyli bieg linii? Nie mogli ich przeciez zobaczyc z powietrza. Na ten temat trwaja caly czas badania, ale nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Prawdopodobnie wykorzystywali zaawansowane obliczenia matematyczne do rozrysowania ksztaltow, po czym do ich przeniesienia na pustynie stosowali bardzo dlugie, rozciagniete liny. Niestety brak jasnych dowodow takiej tezy, podobnie jak brak wyjasniej znaczenia i zastosowania linii.

Badacze rysunkow z Nasca postawili kilka hipotez dotyczacych zastosowania tych niebywalych ksztaltow. Pierwsza hipoteza laczy sie ze zrodlami wody. Woda byla i jest dobrem bardzo rzadkim w tym rejonie kraju. Zdobycie jej i zapewnienie stalego do niej dostepu bylo wiec kwestia przetrwania calej cywilizacji. Tworcy hipotezy zwiazanej z woda mowia zatem, ze linie stanowily szlaki prowadzace z miejsc zamieszkiwanych przez Nascow do roznych punktow na brzegu rzegi, z ktorych mogli czerpac zyciodajny plyn. Faktycznie wiele z linii zdaje sie potwierdzac ta teze - prowadza z terenow mieszkalnych do kilku punktow koncentracji, z ktorych znowu rozchodza sie, docierajac w koncu do rzeki.

Druga hipoteza traktuje rysunki z Nasca jako wielki podrecznik astronomii. Wiele linii prowadzi do punktow na horyzoncie, w ktorych w kluczowych dniach roku (najdluzszy i najkrotszy dzien, rownonoce) wschodzily lub zachodzily kluczowe gwiazdy i gwiazdozbiorom na niebosklonie. Zwolennicy tej hipotezy uwazaja takze, ze rysunki zwierzat odpowiadaja roznym konstelacjom - mozna je z duza dokladnoscia na siebie nalozyc. Nawet jezeli faktycznie tak bylo, to badaczom nie udalo sie znalezc zaleznosci, ktore mowilyby, w jaki sposob z tak wielkiego naziemnego kalendarza korzystac. Sceptycy mowia natomiast, ze linii, ksztaltow i gwiazdozbiorow jest tak wiele, ze ich nakladanie sie jest dzielem czystego przypadku.

Trzecia hipoteza laczy linie z rytualami religijnymi. Nascowie mieli chodzic wzdluz linii i odprawiac na nich rytualne tance w okresie swoich swiat. Ksztalty zwierzat mogly byc takze okreslonymi symbolami - np. gigantyczny pajak mial symbolizowac plodnosc. Mozliwie jest takze to, ze kazda z hipotez niesie ze soba odrobine prawdy. Rysunki powstawaly przez ponad 800 lat, mogly byc zatem takie okresy, w ktorych ich tworcy byli skoncentrowani na wodzie, w innych okresach na rytualach religijnych, jeszcze pozniej na astronomii. Prawie pewne jest jednak, ze dokladnej odpowiedzi na pytanie, do czego sluzyly linie nie poznamy nigdy.

Z liniami Nasca nierozerwalnie laczy sie osoba Marii Reiche, niemieckiej matematyczki i archeolog, ktora poswiecila prawie szescdziesiat lat ze swojego dlugiego zycia (zmarla w 1998 roku w wieku 95 lat) na badanie znaczenia i konserwacje linii. Maria Reiche byla zwolenniczka teorii astoronomicznego zastosowania rysunkow. Sama odkryla bardzo wiele zaleznosci pomiedzy polozeniem linii i gwiazd. Dzieki niej w duzej mierze linie pojawily sie na archeologicznej mapie swiata i w 1995 roku zostaly wpisane na liste swiatowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

Dzisiaj linie Nasca przyciagaja do tego rejonu wielu turystow. Jedynym sensownym sposobem ich obejrzenia jest wykupienie polgodzinnego przelotu nad tym terenem w niewielkim samolocie. Samoloty zabieraja od 4 do 12 pasazerow i przez pol godziny kreca kolka nad rysunkami wzbudzajac w pasazerach dwa silne odczucia - fascynacji liniami i rysunkami i nudnosci od ciaglego krecenia sie nad nimi. Z samolotu widac takze przebiegajaca przez ten teren trase, slawna Panamericane, ktora zbudowana jeszcze przed odkryciem linii przecina ogon jednej z figur - jaszczurki.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz